Osada Wola gm Ojrzeń, działki rolne po 700m za 19 tys zł. Prąd blisko i inne zabudowania. Dookoła lasy sosnowe i czysty strumyk z bobrami.
Najpiękniejsza gmina w okolicach Płońsk-Ciechanów.

Witam serdecznie. Posiadam do sprzedaży działki w miejscowości Osada Wola. Jednak nie są to zwykłe działki. Wiąże się z nimi długa ponad 300-letnia historia.

Zakupiwszy tę piękną ziemię zastanawialiśmy się skąd wzięła się ta dziwna nazwa "Osada Wola" . No bo Wola to wiadomo - od dzielnicy w Warszawie. Ale osada? Jak tam osada?

Kilka chałup na krzyż , a wokół same lasy.
No ale nazwa skądś się musiała wziąć. Sięgnęliśmy więc do źródeł historycznych, jeździliśmy do różnych profesorów, spędziliśmy godziny, wertując archiwa. Okazało się, że miejscowość zyskała swą nazwę ponieważ tym właśnie traktem , przez ten oto las, wracał w 1683 sam król Jan III Sobieski z orszakiem i łupami spod Wiednia bogatymi.
Spotkawszy jednego z miejscowych pyta:
- Jak nazywa się wasza osada?
- Po prostu osada.
- Ale jakoś musicie ją nazwać.
- Ale jak mamy ją nazwać, Najjaśniejszy Panie?
- Wasza osada, wasza wola jak ją nazwiecie.

W czasie, gdy Król był zajęty rozmową z osadnikiem, do królewskiego orszaku zbiegły się miejscowe dzieci, żeby pooglądać skarby zdobyczne, wprost z tureckich taborów.

Jeden z chłopców zdążył niepostrzeżenie ukraść złoty ząb Kara Mustafy.
Jednak jeden z królewskich strażników zauważył chłopca i ów musiał wyrzucić złoty ząb w trawę. Gdy orszak królewski pojechał dalej wszyscy osadnicy szukali w trawie tego zęba. Potem szukały go ich dzieci, a potem wnuki. Wedle legendy ząb leży gdzieś w tej ziemi do dziś.

Działki mają po 700m2
w cenie: 19 tys zł

To prawie jak za darmo, a kto wie - może leży złoty ząb Kara Mustafy jest zakopany właśnie na Twojej działce i odnajdziesz go, kopiąc studnię, albo szalunek pod ogrodzenie?

Zapraszamy do oglądania, więcej informacji pod tel.  
strona:

Treść niniejszego ogłoszenia nie stanowi oferty handlowej w rozumieniu Kodeksu Cywilnego.

Oferta wysłana z programu IMO dla biur nieruchomości